• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
01 02 03 04 05 06 07
08 09 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 01 02 03 04

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Kwiecień 2017
  • Luty 2012
  • Grudzień 2011
  • Listopad 2011
  • Październik 2011
  • Kwiecień 2011
  • Luty 2011
  • Wrzesień 2010
  • Sierpień 2010
  • Lipiec 2010
  • Czerwiec 2010
  • Maj 2010
  • Kwiecień 2010
  • Luty 2010
  • Styczeń 2010
  • Sierpień 2009
  • Maj 2009
  • Marzec 2009
  • Luty 2009
  • Styczeń 2009
  • Grudzień 2008
  • Listopad 2008
  • Październik 2008
  • Sierpień 2008
  • Kwiecień 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005

Archiwum maj 2006, strona 1

< 1 2 3 4 5 6 7 >

...

Wypalona.
Pustka.
I pogoda niesprzyjająca.
I czas nie ten.
Błądzić jest rzeczą ludzką, głupiego w błędzie trwać.

Stracone chwile nie wrócą?

***
A ranek spędziłam rysując laurkę dla Mamy.
Mimo braterskiego głupia jesteś?! masz prawie 20 lat i laurkę rysujesz?

Bo wydało mi się, że miło by mi było, gdyby moje dorosłe dziecko znalazło chwilę czasu, by samemu coś narysować, zamiast kupić gotową kartkę.

A może i racja.
Głupia jestem.
Mam 19 lat i zrobiłam laurkę.
Z wykaligrafowanym napisem 26 maja Dzień Mamy, nad którym spędziłam prawie godzinę.
Z narysowanym niebieskim motylkiem i dzbanuszkiem kwiatków.
I z wypisanym w środku podziękowaniem.
Takim własnym...
Głupia...
I schowałam tę kartkę wstydliwie, za upominkiem...
Jak przedszkolak...
26 maja 2006   Komentarze (4)

Requiem dla...

G. to małe miasto.
Takie, że wszystko wszyscy wiedzą.
A zwłaszcza o tym, że dwie panny z pierwszej klasy gimnazjum (ile ma się wtedy lat? 14?) są w ciąży.
Dosyć szybko rozniosła się wieść, że jednej z nich przytrafił się wypadek.
Na tyle skutecznie spadła ze schodów, że poroniła.
Nie ważne czy przypadkowo, czy nie.
Fakt faktem, że problem zniknął.
Czy raczej usunął się sam.
Jakby nie patrzeć zaoszczędzono na bądź, co bądź nielegalnej i dosyć drogiej aborcji.

Druga panna tyle szczęścia nie miała.
Ale, jako że dzieci pomysłowe bywają i oglądają telewizję, wpadła na genialny pomysł.

Dziś Tata wrócił do domu z wieścią, że na wysypisku znaleziono noworodka.
Miał 72 godziny.
Matki nie trzeba było daleko szukać.
G. to małe miasto.
Nie trudno było zauwazyć, że panna nie jest już w ciąży.
Nie trudno było zorientować się, że dzidziusia też nie ma.

Znajomi rodziców czekali kilka lat na adopcję.
Jakimś cudem udało im się zaadoptować noworodka, którego matka nie chciała.

Dziś Ania ma 7 lat, blond włosy, uśmiechniętą buzię i kochających rodziców.

Czemu te maleństwo nie miało tej szansy?

25 maja 2006   Komentarze (7)
< 1 2 3 4 5 6 7 >
Zlamane_skrzydla | Blogi