• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
25 26 27 28 29 30 01
02 03 04 05 06 07 08
09 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 31 01 02 03 04 05

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Kwiecień 2017
  • Luty 2012
  • Grudzień 2011
  • Listopad 2011
  • Październik 2011
  • Kwiecień 2011
  • Luty 2011
  • Wrzesień 2010
  • Sierpień 2010
  • Lipiec 2010
  • Czerwiec 2010
  • Maj 2010
  • Kwiecień 2010
  • Luty 2010
  • Styczeń 2010
  • Sierpień 2009
  • Maj 2009
  • Marzec 2009
  • Luty 2009
  • Styczeń 2009
  • Grudzień 2008
  • Listopad 2008
  • Październik 2008
  • Sierpień 2008
  • Kwiecień 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005

Archiwum maj 2005

< 1 2 3 4 5 6 7 >

Suma sumarum

Dziś spędziliśmy wspólnie tylko wieczór. Tyle wolnego....i jeden wieczór wspólny...aż mnie... O wczorajszym samotnym dzionku nie wspomnę =/
Większość czasu milczałam.
Żadne słowa nie wydawały się mi odpowiednie.
Nie zasługuję na tak Kochanego Człowieka ...

Nie żebym była zazdrosna, ale... Nie podoba mi się, że jakieś małolaty próbowały MOJE Kochanie podrywać. Oczy wydrapię. To tak w gwoli ostrzeżenia dla wszystkich ;)
28 maja 2005   Komentarze (2)

Szczerość...

Kłamstwo za kłamstwem...
Dlaczego nie umiem wprost wypowiedzieć, czego chcę. Wolę przemilczeć, niż poprosić...

Kochaniowy sms: w ogródku jestem, co by Kochanie chciało? :* I moja odpowiedź: nic . Cholerne kłamstwo. Jak nic skoro chcę, żeby mnie przytulił, zapewnił, że bedzie dobrze...


***
Jezu, jaką ja jestem wystraszoną dziewczynką... Nie mam zwyczaju spania w dzień, ale jakoś się złożyło. Zmęczenie sytuacją, chorobą? Przyczyna nie jest ważna...ale ten sen... Ten rozpaczliwy krzyk, łzy, niemożność wybudzenia się. Wiedziałam, że to sen...ściślej sen snu...Ale ten krzyk... tak przeraźliwy, że ciagle go słyszę. Taki potok łez, które gryzą mi jeszcze gardło... I co mi pan powie panie Freud? Milczy pan? Pan i pana cholerna psychoanaliza...

***

Kolejny mes od Niego: jak będę wolny to się odezwę, ok?/ wszytko w porządku? I znowu jakże 'szczera' odpowiedź: ok Drugą część... Na początku chciałam napisać, że nie. Ale wiem, że najprawdopodobniej nie zrobiłby tego, co robił, zaczął się martwić czy coś... Później 3 kropeczki, ale były zbyt wieloznaczne... I wersja ostateczna: nic . 'Nic", któe zawsze coś znaczy, zawsze sygnalizuje, ze coś jednak jest... Coś o czym nie chce sie mówić/pisać, bo jest zbyt bolesne...

I tak Mu nie powiem, że nie jest w porządku ... Nie wolno Go martwić. Smile number 3 i wesoła minka...

Wiecie ilu ludzi się na to nabiera? Jaka ty jesteś zawsze pogodna, uśmiechnięta, roześmiana... szczęśliwa' Chyba zamiast o medycymie powinnam pomyśleć o aktorstwie...
Cóż świat to sztuka, a ja gram swoja rolę- perfekcyjnie.
Tylko, że coraz mniej mi to pasuje....

Skarbie...
hmm...i tak tego nie czytasz...
może i lepiej.
nadal mogę być szczęśliwa
Wzór szczęścia...

...przez łzy...
28 maja 2005   Komentarze (3)
< 1 2 3 4 5 6 7 >
Zlamane_skrzydla | Blogi