• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
01 02 03 04 05 06 07
08 09 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 01 02 03 04

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Kwiecień 2017
  • Luty 2012
  • Grudzień 2011
  • Listopad 2011
  • Październik 2011
  • Kwiecień 2011
  • Luty 2011
  • Wrzesień 2010
  • Sierpień 2010
  • Lipiec 2010
  • Czerwiec 2010
  • Maj 2010
  • Kwiecień 2010
  • Luty 2010
  • Styczeń 2010
  • Sierpień 2009
  • Maj 2009
  • Marzec 2009
  • Luty 2009
  • Styczeń 2009
  • Grudzień 2008
  • Listopad 2008
  • Październik 2008
  • Sierpień 2008
  • Kwiecień 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005

Archiwum 28 sierpnia 2005

Where is my...?

Poranne przebudzenie i sms.
Od:
Pana od Misia i Raffaello.
Pana od Komplementów.
Pana z Bardzo Daleka.
Pana Bruneta w Okularach.
Pana od Niedzielnego Obiadu.
Pana od 25 godzin Non Stop.
Pana od Koncertu.
Pana od Miesiąca Wakacji.
Pana od Patrzenia w Gwiazdy.
Pana od Szukania Wielkiego Wozu.
Pana od Kobiecych Humorków.
Pana od Zazdrości o DC.
Pana Zagadki.
Pana od Pogawędek Kulinarnych.
Pana od Sporów Światopoglądowych.
Pana od Czułych Słów.
Pana od Szaleństw.
Pana od Ambiwalentnych Uczuć.
Pana od Meczów.
Pana od Ukradkowych Spotkań.
Pana od Tajemnic.
Pana od Otwartości.
Pana od Anioła.
Pana od Cierpliwości.
Pana od Nazywania mnie Dziwną.
Pana od Natychmiastowego Zaufania.
Pana od Porannych Pobudek.
Pana od Pewnej Kłótni.
Pana od Przeprosin.
Pana od Znoszenia Lekceważenia.
Pana od Czekania na Jedno Spotkanie.
Pana od Zabiegania o Umówienie.
Pana od Jabłkowego Reedsa nad Jeziorem.
Pana od Cynamonowego Gingersa do Obiadu.
Pana od Wspólnego Gotowania.
Pana od Lodów.
Pana od Silnych Ramion.
Pana od Pierwszego Spojrzenia.
Pana od Wspólnej Zabawy.
Pana od Wojny na Poduszki.
Pana od Spacerów.
Pana od Flirtu.
Pana od Przechadzki o 23:54.
Pana od Zachwytu w Oczach.
Pana od Pożądania.
Pana od Żartu.
Pana od Męskiego Zapachu.
Pana od Tylko Tu i Teraz.
Pana od Nigdy Więcej.
Pana od...

Powiedziałaś, że to nie ma sensu. Ale dla mnie to nie była tylko wakacyjna miłość. To nadal jest we mnie. To coś wspaniałego nie do opisania. Kobieto kocham Cię.
27 sierpnia 2005 23:58


Po co?
I za cholerę nie wiem kim on dla mnie jest.
...
Myślałam, że w tej notce odnajdę odpowiedź.
...
Jestem dalej niż na początku.
_______________________________________________________________________________
Dodane po kilku godzinach.
Spojrzałam na datę.
28 sierpnia...
Pół roku temu. Dokładnie o tej porze...
28 lutego...
Też była niedziela...
Usłyszałam pierwszy raz kocham z Jego ust.
Gorzki smak w ustach.
Nie wierzę w Słowa.

Sezon na miłość?
Nie dziękuję.
28 sierpnia 2005   Komentarze (12)
Zlamane_skrzydla | Blogi