...
Sesja, jak to sesja. Kto miał to rozumie.
Chodzę jak zombiak, czuję się jak zombiak, co gorsza wyglądam jak zombiak.
Mój ambitny Mężczyzna po prostu idzie jak burza przez egzaminy.
Nie wiem jak On to robi.
Tak, nadal uważam, że najbardziej sexowną cechą w mężczyźnie jest intelekt, ale czasem czuję się przy nim jak głupie stworzonko. Tym bardziej, że popełaniam 100 błędów na minutę.
I kiedy mówi te mądre rzeczy to mam ochotę się na niego rzucić w niecnych zamiarach.
Uwielbiam sposób w jaki na mnie patrzy, uśmiech, którym mnie obdarza.
***
I uwielbiam sex z Nim.
Dziki, pełen pasji, namiętności i długi, aż do utraty sił.
Tak, jest lepszy.