• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • Dotyk_Anioła
    • innam
    • Linka
    • malena

Zakurzone...

Wyjazdy mają to do siebie, że się z nich wraca.
Więc, żeby za bardzo nie odejść od schematu- wyjechałam i wróciłam.
Zadowolona, zafascynowana, może lekko zmieniona.
Inna kultura, inny poziom życia.
Też tak kiedyś chcę.

I znów wyjechałam, i znów wróciłam.
Tym razem zestresowana.
Brudne ulice, kurczowe trzymanie torebki czy plecaka.
Tłok, wrzask, brak logiki.

Od 1 września wynajmujemy razem mieszkanie.
I nowy etap życia.
Jeszcze się boję otworzyć drzwi na oścież, na razie tylko delikatnie je uchylam.

W dorosłość...
13 sierpnia 2006   Komentarze (7)
szukajaca_prawdy
14 sierpnia 2006 o 10:43
faktycznie spory krok i decyzja.
czarna-róża
13 sierpnia 2006 o 18:49
a gdzie się panienka wybrała?x
Dotyk_Anioła
13 sierpnia 2006 o 17:27
Wspólne mieszkanie to taka próba... Bardzo ważna... Dla mnie też i to tego samego dnia... Chociaż to tylko kilka dni, ale jeden pokój, jedno łózko, lazienka, kuchnia... Wszystko wspólne... A ja troszke miewajaca obawy...

Ale nasze szczoteczki do zębów zamieszkają w jednym kubeczku :-)
Pozdrawiam!
calaja
13 sierpnia 2006 o 14:58
a ja mysle ze na wspolne mieszkanie trzeba sie dobrze przygotowac.
InnaM
13 sierpnia 2006 o 14:05
Szybo zleciało, co? :)
moje
13 sierpnia 2006 o 11:17
W dorosłość...
butterfly21
13 sierpnia 2006 o 10:36
Też chciałabym wynająć już mieszkanie z P...

Dodaj komentarz

Zlamane_skrzydla | Blogi