Z górki na pazurki...
Nawet nie wiem kiedy...
Nawet nie wiem jak...
Nie brzmiące bardziej niż tak .
Szeroko otwarte oczy wpatrujące się w zaciśnięte powieki.
Nie mruczę, nie jęczę, nie pokrzykuję, nie wydaję żadnych dźwięków...
Tylko dlaczego On twierdzi inaczej?
Mam nadzieje, ze mi rowniez uda sie kiedys zamiescic wspolne z nim zdjecie...
Dodaj komentarz