• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • Dotyk_Anioła
    • innam
    • Linka
    • malena

Z cyklu raniących...

Nie umiem rozmawiać.
Słowa zatrzymywane w sobie.
Tłoczące się.
Nie umiem wypowiedzieć swoich pragnień.
Czekam aż ktoś się domyśli.

A potem trzeba zaciskać oczy.
I zęby.

Brakuje mi rozmów.
O niczym i o wszystkim.
Tych błahych i tych poważnych.


Zdania wyrzucane automatycznie.
Mechaniczne odpowiedzi.

Kiedyś tak nie było.
Za daleko?
Przecież blisko.
Kiedyś dalej a paradoksalnie bliżej.

Z dziecięcą radością bliskości.

Ponoć, żeby coś docenić trzeba to stracić.
Tylko czy można to potem odzyskać?
11 lutego 2007   Komentarze (4)
szukajaca_prawdy
24 lutego 2007 o 14:23
cisza jest gorsza od wszytskiego. bo czasem cisza to obojetnosc
*linka*
16 lutego 2007 o 12:10
Czasami można się domyślić, ale to nie jest takie proste, dlatego powinnaś otwarcie mówić o swoich pragnieniach i potrzebach... Żeby jemu ułatwić. Czy naprawdę trzeba stracić, żeby docenić? Czasem nie jest za późno, żeby to zmienić. Odzyskanie pewnych rzeczy jest prawie niemożliwe...
calaja
12 lutego 2007 o 18:33
raczej nie mozna, dlatego jesli Ci zalezy to dzialaj szybko, bo jesli wkradnie sie w to wszystko \"żal\" to już bedzie za pozno.
z boku
11 lutego 2007 o 21:56
jakbym czytała o sobie... tylko że u mnie to był początek końca. No i się skończyło...

Dodaj komentarz

Zlamane_skrzydla | Blogi