• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • Dotyk_Anioła
    • innam
    • Linka
    • malena

Sms od Exa...

Monotonia i zwyczajność dzisiejszego dnia zostałą przerwana.
Charakterystyczny tyryryry w telefonie.
Sms.
Pierwsza myśl: Marek...
Rozmarzona minka.
Powolne naciskanie guziczków.
I zaskoczenie.
Zamiast upargnionego Marek na wyświetlaczu widnieje Daniel .
Oho, długi sms... Chwila zastanowienia.
Ostatnia wiadomość od niego...
Kiedy to było? A..tak...luty. Po feriach.
Ot taki, z prośbą o spotkania. Jak kolega z kolezanką.

Migawka. Styczeń. Jakoś poczatek roku.. 5? 6?
Zerwanie.
Już dawno nie byłam czegoś tak bardzo pewna, jak tego, że to nie Ten...
Miałam dość... Powoli jego drobne kłamstewka zaczęły wychodzić na jaw. Ostateczny cios, po którym nie miałam już ochoty na jakiekolwiek inne związki...
Czytam sms'a. Szybko.

Dziwna treść: Cześć. Wiem, że teraz nie ma cię w S. Rozmawiałem z Martą. Powiedziała, ze masz kogoś. Że nie mam szans. I mam o tobie zapomnieć. To prawda? Ale nie umiem. Myślę o tobie cały czas. Nie umiem być z nikim innym. Wszystkie do ciebie porównuję. Naprawdę coś do ciebie czuję. Uwierz mi. Może to bez sensu teraz to pisać, ale kocham cię. I kochałem także wtedy. Ona się dla mnie nie liczyła. To było głupie. Nie chciałem cię zranić. Kiedy cię zobaczyłem ostatnio poczułem jak bardzo mi ciebie brakuje. Patrzę codziennie na twoje zdjęcie i pragnę być przy tobie. Kocham cię! Teraz to rozumiem. Czy nie ma już żadnej szansy? Przemysl to proszę. Odpisz.


Szansy nie ma.
Nie przez to co się wydarzyło.
W ostatecznym rozrachunku tamta dziewczyna nie była głównym powodem.
Nie było już w moim sercu miejsca dla niego.
Czas idzie naprzód.
Co mu napisać? Nie chcę go zranić, ale nie chcę dawać mu żadnej nadziei . Jej nie ma. I nie będzie.

Jak ubrać bardzo brutalne słowa w subtelną odmowę.
Odgryźć się? Nie. Ze względu na piękne chwile , które dzieliliśmy. O złych staram się zapomnieć.

Nie znam już takich słów, aby móc być z tobą znów,
Nie chcę już wierzyć w cud, bo wiem, że szkoda czasu
(...)
bo z tego już nie będzie nic, nie będzie nic już więcej...

05 lipca 2005   Komentarze (11)
Justysia*
06 lipca 2005 o 19:03
zgadzam sie z poprzedniczkami...czasami poprostu nie warto owijac w bawelne i lagodzic slow...bo ta druga osoba moze to odczytac blednie i robic sobie zbedne nadzieje...
alexbluessy
06 lipca 2005 o 08:44
i dobrze że szansy nie ma.
a swoją dorgą to co te eksy tak się zbrały, zeby akurat we wtorek do swoich eksów smsować czy zdwonić...
czarna-róża
06 lipca 2005 o 01:16
Przemyślałam to i doszłam do wniosku, że nie warto owijać prostego nie w piękne słowa. Wtedy on będzie próbował doczytać się jakichś podtekstów, szukać nadzieji tam gdzie jej nie ma. Napisz po prostu, że twoja miłość wygasła. I tyle. Pozdro
szukajaca_prawdy
05 lipca 2005 o 20:12
Odpisz, krótko ale tresciwie... Poporstu NIE... Wiem z własnego doświadczenia, że gdy ktoś bardzo kłamie to pozniej mimo najszczerszych chęci nie jestesmy w stanie uwierzyć...
Nadzieja.
05 lipca 2005 o 18:16
Czemu poprostu nie wyslesz tych ostatnih słów? tych na koncu? jasno poetycko...

nie wiem tez nie lubie ranic... i tez zawsze podobny dylemat. Na pewno w prost!
ambiwalencja
05 lipca 2005 o 17:20
dopiero co zauwazyłam.. => bardzo trafnie masz mnie zapisaną w linkach :) podoba mi się bardzo :))
zlamane_skrzydla---> Tabaska & a
05 lipca 2005 o 17:06
Trudno mi wierzyć w jakiekolwiek jego słowa... Nie po tym co było. A delikatna będę, w końcu kobietą jestem :) Zreszta nie zależy mi na tym, żeby go krzywdzić. Limit złych uczynków na dzisiaj został wyczerpany...
Tabaska
05 lipca 2005 o 16:59
nie odgryzaj sie, nie ran Go, On naprawde Cie kocha, odmów delikatnie...
ambiwalencja
05 lipca 2005 o 16:54
ehh ja i tak nie wierze w cos takiego jak przyjazn z bylym facetem.. :/
a moja propozycja to tylko propozycja.. ale prynajmniej mozesz jakoś sie wzorować :D hyhy :D
nie bądz za ostra z tą polewką :D
zlamane_skrzydla--> ambiwalencja
05 lipca 2005 o 16:42
Na Ciebie można zawsze liczyć :) My ponoć jesteśmy przyjaciółmi . Tylko jakoś tak mało skutecznie ^^ hyh... czas podać \'czarną polewkę\'.
ambiwalencja
05 lipca 2005 o 16:36
\"Hej Danielu, zaskoczyłeś mnie tym smsem, niestety musze Cię zasmucić, ale niestety szans nie ma, jestem teraz z kimś na kim mi bardzo zalezy.. widocznie Ty i ja nie jestesmy sobie pisani.. zapomnij o mnie.. przykro mi ze tak to wyszlo.. ale zrozum, zawsze mozemy zostać przyjaciomi\"

może być??

Dodaj komentarz

Zlamane_skrzydla | Blogi