• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • Dotyk_Anioła
    • innam
    • Linka
    • malena

Pogadali...

Sobotni ranek.
Leniwie jedzone śniadanie przerwane najściem Mamy.
Czy ty zamierzasz spędzić resztę swojego życia z Markiem?
Nie załapałam.
Wtem, nagle jakiś przebłysk ukrytej głęboko inteligencji.
Wdech, wydech.
Na dzień dzisiejszy tak.
Wdech, wydech.
Wiesz, że nawet jak ludzie ze sobą sypiają to rozstają się. Później znowu są z kimś innym i może być problem.
Zaczęłam analizować ten wywód.
Gryz.
Wdech, wydech.
No...wiem odparłam wykazując szczyt elokwenccji.
Wyszła do sąsiedniego pokoju.
Wróciłam do leniwego zjadania śniadania.
Gryz za gryzem.
Czy wy sypiacie ze sobą? Powiedz tak szczerze, zostanie między nami.
Chwila zastanowienia.
W końcu ile można zaprzeczać.
Tak.
Po co ludzie pytają jeśli nie chcą znać odpowiedzi?
Wiesz jakie mogą być konsekwencje...
Erupcja złości.
Uczę się na profilu biologiczno- chemicznym.
Zgłębiam zakamarki biologii.
Mam nie wiedzieć jakie moga być skutki?
Te przemyślenia jednakże zachowałam dla siebie.
Tata nie może się dowiedzieć. Zabiłby Marka, ciebie, mnie na końcu siebie.

Dwa examy za mną... Jeszcze "tylko" pięć... W tym trzy decydujące o całej przyszłości...
06 maja 2006   Komentarze (8)
black.rainbow
06 maja 2006 o 21:38
Jak wszyscy, strasznie dociekliwi..
Co do egzaminów, dasz rade..;*
moje
06 maja 2006 o 21:27
No bo oni myślą, że oni w naszym wieku...
zagubiona_dusza
06 maja 2006 o 20:51
Ciężka rozmowa....
Za mną już 3 egzaminy... Jeszcze tylko dwa...
*linka*
06 maja 2006 o 19:37
Czasami szczerość nie popłaca... Ale mama pewnie jakoś to przeżyje. Byle się przed Twoim ojcem nie wygadała, bo może być bieda ;).
Powodzenia na maturze, kochana. Poradzisz sobie :*.
Dotyk_Anioła
06 maja 2006 o 18:33
przed wszystkim*
literówka, wybacz :-)
Dotyk_Anioła
06 maja 2006 o 18:32
Hmm... Takie przysłowie było, że zapomniał byk jak cielęciem był? Moi rodzice tak samo... Nie można chronić przed wszystkich... I chyba wreszcie to rozumieja... Nie lubię takich rozmów, wiesz?
cici
06 maja 2006 o 17:28
no tak...rodzice.... najlepiej to nic im nie mowic...
calaja
06 maja 2006 o 17:01
bez przesady, a co Ty takiego zlego robisz? A ciekawe co tata w tym wieku wyprawiał, chyba sie nie patrzył dziewczynom w oczy co?

Dodaj komentarz

Zlamane_skrzydla | Blogi