• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • Dotyk_Anioła
    • innam
    • Linka
    • malena

Małe tęsknoty

Czasem brakuje mi tej magii odkrywania.
Dni, w których spojrzenie i muśnięcie dłoni wywoływało trzepotanie serca.
Chwil wypełnionych cichymi acz ciepłymi słowami.
Momentów niewinnej bliskości.
18 stycznia 2007   Komentarze (8)
KiziaM
20 stycznia 2007 o 17:01
masz racje z data.. nie spiesz sie.. papierek nic nie zmienia :)
*linka*
19 stycznia 2007 o 13:09
Tak właśnie jest... Mnie także brakowało tego za każdym razem i chyba już teraz powoli zaczyna brakować, chociaż to dopiero pół roku... Ale początki zawsze są takie magiczne... Nic dziwnego, że wspomina się je z rozrzewnieniem. Ale przecież nie da się zatrzymać tego początkowego etapu... Musimy pogodzić się z tym, że z czasem wszystko staje się już codzienne... I starać się, żeby mimo wszystko było niezwykle i pięknie :*.
Sonia_x
19 stycznia 2007 o 09:07
Paczatki bycia z kims sa wspaniale pierwszy rok .. ale potem staje sie to normalny zwiazek bez motylkow w brzuchu jak to sie mowi. Ja sie staram ciagle by mole malzenstwo nie stalo sie monotone.. Moze dla tego tez ze jestem osoba nie lubiaca monotonosci w zwiazku ...ladnie napisane..pozdrawiam goraco
serducho
19 stycznia 2007 o 01:49
:o) moze troche wbrew logice.... ale takich wlasnie... niewinnych momentow moze byc bardzo wiele... zadzwiwienie soba... oczarowanie... to wraca! :)
Scherlyn
19 stycznia 2007 o 00:31
Twoje notki są bardzo ciekawe mają w sobie taką niezwykłą głębie, która sprawia, że nie mogę poprzestać na jednej notce lecz mam ochotę przeczytać wszystkie. Twe notki napełniają moje wnętrze takim spokojem i wielkim optymizmem. Zapraszam też do mnie na www.scherlyn.blog.interia.pl , pozdrawiam (:
calaja
18 stycznia 2007 o 22:15
wiesz, bardzo ładnie opisane, kiedyś bylam w zwiazku prawie 5 lat i tez bardzo za tym tesknilam, to cudowne, te poczatki... :).
zlamane_skrzydla-->
18 stycznia 2007 o 22:13
A po co datę... Od narzeczeństwa do małżeństwa bardzo długa droga... Zaręczyny można zerwać bez angażowania prawnika, z małżeństwem już gorzej.
Lets
18 stycznia 2007 o 19:39
teraz bedzie magia czegos innego ;) to jak? date macie?:D

Dodaj komentarz

Zlamane_skrzydla | Blogi