• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • Dotyk_Anioła
    • innam
    • Linka
    • malena

Jak za starych, dobrych (?) czasów...

Odkurzyłam pewne pliki muzyczne.
Mocna dawka czegoś, co niektórzy już nie nazywają muzyką.
Może potrzebowałam odreagować, przypomnieć sobie jak było...
Zdaje się- nie tak dawno.
Może i nie da się przy tym tańczyć, może nie da się przy tym rozmawiać...
Czasem jest to jednak jedyny sposób, żeby zagłuszyć myśli.
....
Mam dosyć kozaczków na szpileczce...

A glany- to najwygodniejsze buty jakie miałam...
Idę się z nimi przeprosić...

Córka marnotrawna wraca?
20 listopada 2005   Komentarze (10)
pure_sincerity
21 listopada 2005 o 17:15
w glanach zimno..
cici
20 listopada 2005 o 18:44
ja mam martensy..nie sa za wygodne szczerze powiem, ale i tak je uwielbiam, bo super wygladaja;)
*linka*
20 listopada 2005 o 16:36
Bo glany to najwygodniejsze buty na świecie :). Nie wyobrażam sobie, żebym mogła je na coś zamienić :>. A już na pewno nie na jakiekolwiek buty na szpileczce :]. Pamiętaj, kochana, że nie musisz się ubierać tak, jaką ktoś chciałby Cię oglądać, ale tak, jak sama pragniesz... Powinnaś nosić to, w czym czujesz się najlepiej...
Ja chyba jestem bardzo dziwna, bo przy takiej właśnie muzyce odpoczywam :P. A myślę, że da się przy tym zarówno rozmawiać, jak i tańczyć, chociaż może nieco nietypowo ;).
Przede wszystkim bądź sobą, kochana :*.
szukajaca_prawdy
20 listopada 2005 o 16:20
szpilki+zima=kiepski pomysl ;)
Neophyte
20 listopada 2005 o 15:48
Szpilki to obuwie dla samobójczyń :D osoby twardo stapajace po ziemi nosza glany, ewentualnie trapery :D
black.rainbow
20 listopada 2005 o 14:31
nieśmiało się wtrącę.. moje glany już tak dużo przeszły, że chyba za nic bym ich nie wyrzuciła. Toczę walkę z mamą, która chce mnie ich pozbawić, ale ja stoję murem!:) a szpilki.. tylko wyjątkowo. Bardzo wyjątkowo.
moje
20 listopada 2005 o 13:20
Moje glany zniewygodniały ostatnio,ale innych butów nie mam :) A muzyka dobra jest na wszytsko, bo różnorodna :]
Lets
20 listopada 2005 o 12:05
kobieto! samym porównywaniem glanów do szpilek GRZESZYSZ!!!! :DDDD
carnation
20 listopada 2005 o 11:31
zalezy co kto lubi, ale ja siebie predzej widze w szpilkach niz w glanach :)
Chwast
20 listopada 2005 o 11:21
nie zamieniłabym glanów na szpilki, oj nie:D

Dodaj komentarz

Zlamane_skrzydla | Blogi